czwartek, 9 sierpnia 2007

(...)

Znów Szczecin z Narcisse, tym razem bez imienia ani wieku- wszystko przez pośpiech ;)

2 komentarze:

Unknown pisze...

Bardzo ładnie - naprawdę mi się podoba :) i sukienka i to co w sukience :)

mg pisze...

a sukienka z zary, pani ma szczescie, bo ja wygladalam w niej jak choinka ;)